Kolejna wizyta w Magnusie. Degradacja powoli postępuje. Dużo rzeczy zniknęło. Widać zorganizowane akcje złomiarzy. Jeden generator już solidnie rozebrany, na drugi pewnie przyjdzie wkrótce pora. W środku kradną nawet światłowody, biedna ERA.
Sporo przypadkowych ludzi którzy wpadli coś zniszczyć. Nie radzę nawiązywać kontaktu z innymi zwiedzającymi bo w razie ich wpadki, wyjawią pewnym osobnikom naszą obecność, a ci będą nas szukać aż znajdą (albo i nie ;) ). Dlatego nadstawiaj ucho i stąpaj uważnie.

Poprzednia wizyta.